Co zrobić z zużytym sprzętem elektronicznym?

Większość z nas zużyty sprzęt elektroniczny taki jak urządzenia AGD, telefony, tablety, komputery czy też zwykłe żarówki wyrzuca prosto do śmieci. Czy wiesz, że jest to niezgodne z prawem? Już od 2005 roku w Polsce obowiązuje nas zakaz wyrzucania powyższych towarów. Musimy wiedzieć, że powinniśmy je utylizować tak, aby nie zaszkodzić sobie oraz innym.

Szkodliwe odpady

Niestety nie każdy z nas wie, że zawarte w sprzęcie elektronicznym i elektrycznym związki (np. rtęć, kadm lub ołów) są dla nas szkodliwe, a wręcz trujące. Oczywiście, jeśli oddamy sprzęt do zakładu specjalizującego się w recyklingu, odzysku lub unieszkodliwianiu tego typu towarów nie mamy się czego obawiać. Najczęściej składniki te z powodzeniem można wykorzystać w procesie produkcyjnym innych sprzętów.

Jak postępować z zużytym sprzętem

– zanieś go do punktu napraw sprzętu AGD/RTV (właściciele takich firm chętnie przyjmują stare lub niedziałające sprzęty, aby odzyskać z nich sprawne podzespoły)

– znajdź punkt złomu, który posiada uprawnienia do zbiórki sprzętu elektronicznego i elektrycznego

– zanieś do sklepu – często przy okazji zakupu nowego sprzętu przyjmują stare lub niedziałające egzemplarze

– poszukaj przedsiębiorstwa zajmującego się profesjonalną zbiórką sprzętu elektronicznego i elektrycznego

– poszukaj zbiórek – często miasta, organizacje i przedsiębiorstwa organizują zbiórki sprzętu

Musimy wiedzieć, że każdy z nas ma wpływ na czystość naszej planety. Zaawansowane technologie obecne w dzisiejszych czasach pozwalają na stuprocentową i bezpieczną utylizację oraz recykling niebezpiecznych materiałów. Czemu więc zatem z nich nie korzystać? Jeśli jesteśmy zmuszeni pozbyć się starego sprzętu, zróbmy to według obowiązujących przepisów. Czasami pomimo tego, że nasz sprzęt ma już za sobą swoje lata świetności, jest jeszcze szansa na uratowanie go. Wymiana pojedynczych podzespołów może zdziałać bardzo dużo. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat drugiego życia sprzętów elektronicznych i elektrycznych, zapraszamy do przeczytania artykułu tutaj:

Upgrade laptopa – drugie życie starego sprzętu

3 technologie, które zmienią przyszłość podróży

Wystarczy kilkadziesiąt, a czasem nawet zaledwie kilka złotych, dostęp do internetu i już możemy planować wymarzone podróże w wiele atrakcyjnych miejsc Europy czy świata. Wygląda jednak na to, że w przyszłości może być… jeszcze łatwiej. Zwiedzenie dowolnego zakątka globu bez ruszania się z kanapy, wyprawy bez jakichkolwiek dokumentów czy wycieczki dostosowane do potrzeb konkretnego pasażera – dzięki nowym technologiom cały świat może być w zasięgu ręki każdego z nas.

Jeszcze zaledwie sto lat temu niewiele osób mogło korzystać z uroków podróżowania. Rozwój technologii w tym czasie sprawił, że tanie i szybkie środki transportu stały się codziennością. Zgodnie z raportem Sabre Labs 2018 Emerging Technology, kluczowymi trendami, które otworzą przed nami świat, będą automatyzacja, autentyczność i technologia blockchain. Co kryje się za prognozami ekspertów jednej z największych globalnych firm tworzących rozwiązania IT dla turystyki?

Podróż z automatycznym asystentem

Już w 1965 roku partnerstwo IBM i American Airlines zaowocowało systemem, który zamiast w 90 minut, w ciągu kilku sekund potrafił uporać się z każdą rezerwacją lotu. Mowa o systemie SABRE (Semi-Automated Business Research Environment).

Dziś podróże i IT nie mogą już bez siebie funkcjonować. Przykładami wykorzystania automatyzacji dla potrzeb podróżnych są chatboty. Potrafią zadbać o naszą rezerwację, anulować ją czy pomóc w przełożeniu lotu. Do tego poinformują nas o opóźnieniach lub nawet zaproponują atrakcje tam, dokąd się wybieramy. Z kolei aplikacja Google Trips na bazie tego gdzie jesteśmy i co lubimy, podsunie co warto zwiedzić, gdziekolwiek się nie znajdziemy. Za darmo zyskujemy więc opiekę automatycznych asystentów i przewodników.

Z kanapy do wnętrza wulkanu!

Zwiedzanie wnętrza wulkanu czy podróż dookoła świata bez wychodzenia z domu? Teraz to możliwe! Dzięki VR nie trzeba już będzie dysponować nieskończenie zasobnym portfelem, by na własne oczy zobaczyć to, co jeszcze niedawno było dostępne dla nielicznych i przenieść się w dowolne miejsce – tu i teraz.

Przykładem takiej podróży jest wyprawa „w czasie” – do 1969 roku. To wtedy John Lennon i Yoko Ono w hotelu Fairmont The Queen Elizabeth w Montrealu protestowali przeciwko konfliktom zbrojnym. A wszystko w sposób pokojowy, nie wstając z łóżka. Na fanów Lennona czeka dziś ten sam pokój w zestawie z goglami do wirtualnej rzeczywistości, które sprawiają, że z bliska ze szczegółami możemy obserwować tamte wydarzenia.

Zapomnij o dokumentach

Najmłodszą z grupy wspomnianych technologii, która może ułatwić nam przemieszczanie się w pogoni za wyjątkowymi doświadczeniami, jest blockchain. Jej atuty to m.in. trwałość zapisu i bezpieczeństwo danych. Już niedługo może się okazać, że dzięki niej zapomnimy o paszportach czy dowodach osobistych w podróży, a nasza tożsamość będzie wykrywana automatycznie. 

Nawet najprostsza podróż generuje ogromne ilości danych. Ich gromadzenie, indeksowanie oraz zrozumienie i wykorzystanie napędza innowacje w całym ekosystemie podróży. To dzięki takim procesom sformułowanie podróż przyszłości już wkrótce może nabrać nowego znaczenia”-mówi Wojciech Gworek, wiceprezes ds. platformy technologicznej Sabre. 

Wyprawa, o jakiej nawet nie marzyłeś

Technologie w turystyce w nie tak odległej przyszłości mogą otworzyć okno na świat dla milionów nowych podróżnych. Dzięki nim biura podróży i linie lotnicze będą mogły zrobić wszystko, by nasze wyprawy stały się nie tylko niezapomniane, ale też aby były faktycznie wymarzone, przechodzące nawet nasze oczekiwania. A ci, którzy nie lubią się pakować, będą mogli bez przeszkód w wybranym przez siebie miejscu korzystać z uroków VR i oglądać świat przez różowe okulary.